Sprzedaż mieszkania w okresie, gdy jest dobra koniunktura, nie jest zbyt dużym wyzwaniem. Przykładowo w minionym okresie, umownie ustalmy, że 2019-2020, mieszkania praktycznie “sprzedawały się same”. Popyt był tak duży, iż w niektórych przypadkach cena transakcyjna była wyższa od ofertowych, co mówi samo za siebie. Jednak hossa się skończyła i obecnie możemy mówić nawet o lekkim kryzysie w mieszkaniówce. Czy to oznacza, iż nie da rady sprzedać mieszkania? Nic podobnego! Jest to nadal towar, na który znajdzie się wielu nabywców. Jedynie trzeba wiedzieć, jak w trakcie kryzysu podejść do sprzedaży tak, aby zmaksymalizować szanse na sukces.

Wiele ze specyfiki działań, które musisz podjąć, sprzedając mieszkanie w trakcie gorszej koniunktury, to po prostu stosowanie odpowiednich narzędzi marketingowych. Jednym z nich jest… cena! Tak, dobrze przeczytałeś – cena jest narzędziem marketingowym i to podstawowym, co łatwo sobie uświadomić, gdy przejdziemy się do sklepu i obejrzymy półki oblepione krzykliwymi naklejkami informującymi o przecenach. Ty też możesz zastosować ten zabieg. Zacznij jednak od adekwatnego wycenienia mieszkania, z uwzględnieniem tego, iż czasy na sprzedaż są już gorsze i nie masz co liczyć na to, iż ustawisz przesadzoną cenę ofertową i najwyżej klient ją starguje. Jeśli cena w ogłoszeniu będzie za wysoka, klient w ogóle się do ciebie nie odezwie.

Skoro już mówimy o cenie, to przejdźmy to drugiego aspektu związanego z pieniędzmi. Chodzi mianowicie o koszty utrzymania mieszkania. Kupujący obecnie zwracają na to bardzo dużą uwagę. Z tego względu, że czynsz za duże mieszkanie w starym bloku potrafi do comiesięcznego budżetu dorzucić obciążenie w wysokości niemalże drugiej raty kredytu. Dlatego, jeśli możesz coś zrobić, aby te koszty zredukować – zrób. Jeśli zaś mieszkanie jest tanie w utrzymaniu, zrób z tego jedną z kluczowych informacji w ofercie!

Kolejnym sposobem na przemówienie do portfela nabywcy jest zredukowanie kosztów sprzedaży, czy to poprzez rezygnację z pośrednika, czy – jeśli jesteś pośrednikiem – obniżenie prowizji. Uwierz mi, że zazwyczaj lepiej zarobić mniej niż wcale. W związku z tym powinieneś być też otwarty na negocjacje. Sytuacja na rynku nieruchomości jest dynamiczna. Jeszcze nie wiadomo do końca, w którym kierunku to dalej pójdzie, ale może się okazać, iż twoja oferta w momencie kontaktu z klientem będzie już trochę przeszacowana. Weź to pod uwagę i przygotuj się na możliwość robienie upustu.

Jeżeli przed sprzedażą planujesz remont i re aranżację mieszkania, uwzględnij to, że zakup własnego M jest dla ludzi coraz większym wyzwaniem finansowym. Stać ich na mniej, co nie znaczy, iż nie mają tych samych potrzeb. Z tego względu będą je chcieli zaspokoić na mniejszym metrażu. Dlatego postaw na maksymalnie praktyczne rozwiązania – pomieszczenia wydziel tak, aby nie były przytłaczające, ale też miały minimalną wielkość niezbędną do codziennego, komfortowego funkcjonowania. Obecnie wiele rodzin z dziećmi decyduje się na metraż rzędu 50-60 mkw, a to oznacza, iż na takiej przestrzeni trzeba ugrać minimum 2 sypialnie oraz część dzienną.

Kryzys na rynku mieszkaniowym nie oznacza, że nikt nie kupuje. Kupujących jest mniej, jednak nadal są. Dla Ciebie, jako sprzedającego, jest to prosty komunikat – rywalizujesz z innymi sprzedającymi o mniej licznych klientów. Dlatego nie możesz zaniedbać odpowiedniego, wysokiej jakości marketingu. W przypadku sprzedaży mieszkania jego elementy to: profesjonalny opis oraz fotografie, prezentacje 3D (wirtualne spacery) oraz prezentacje video, czystość i porządek w lokalu, szeroka ekspozycja oferty (umieszczenie jej w skutecznych portalach z ogłoszeniami i poświęcenie budżetu na promowanie oferty – to naprawdę działa!), organizowanie dni otwartych, dyspozycyjność i gotowość do przeprowadzania prezentacji lokalu.

Nie ma momentów na rynku, gdy mieszkania nie można sprzedać. Popyt zawsze jest – czasami większy, czasami mniejszy. Okresy gorszej koniunktury mają tę zaletę, że wszystko odbywa się spokojnie, w wolniejszym tempie i ty, jako sprzedający, też masz więcej czasu na przygotowanie się.